Wziąłem do ręki tekst Tadeusza. Przeczytałem spis treści, a później kilka rozdziałów. I wróciło. A wydawało się, że upływ czasu liczony na dziesięciolecia oczyści pamięć. Nieprawda! Ożyły miejsca, osoby, wydarzenia. Wróciły skryte w zakątkach pamięci postacie - różne. Także takie, które powinny zostać w niej na stałe, zawsze. (.)
Książka Tadeusza M. Płużyńskiego, syna kolegi ze wspólnej celi mokotowskiego więzienia, nie tylko służy wspomnieniom. To jest udziałem już stosunkowo niewielkiego grona osób. Znaczenie jej jest - jak sądzę - wprowadzenie do pamięci naszej, pamięci historycznej pokoleń, koniecznej prawdy o systemie, który ogromne, nieodwracalne szkody przyniósł naszej Ojczyźnie. O tym należy pamiętać. (Stanisław Oleksiak, Prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej)
UWAGI:
Nazwa aut. na okł. i s. red. w formule cop. U dołu okł.: "Reporterskie śledztwo o ludziach, którzy w czasach komunizmu mordowali polskich patriotów, za [>>] co nigdy nie zostali ukarani". Bibliogr. s. 545-549. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jak doszło do tego, że przez 30 lat prawdziwe okoliczności śmierci księdza Popiełuszki pozostają opatrzone klauzulą tajemnicy i najwyższej tajności? Wszystko, co opinia publiczna wie o zamordowaniu księdza Jerzego Popiełuszki - poza datą i miejscem jego uprowadzenia oraz samym faktem jego śmierci - jest kłamstwem. Co łączy pustoszący ludzkie mózgi zabieg medyczny zwany lobotomią ze śmiercią księdza Jerzego Popiełuszki oraz z rodziną prezydenta USA Johna Kennedy`ego? Jak doszło do tego, że lobotomii poddano miliony Polaków? Zasługujesz na więcej, niż lobotomię - masz prawo wiedzieć...
UWAGI:
Na okł.: Wydaje Ci się, że wiesz kto naprawdę Go zabił.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku w Niemczech doszło do antyżydowskich wystąpień ludności. Bezpośrednim pretekstem do przeprowadzenia akcji zainicjowanej przez władze partyjne i państwowe było zabójstwo sekretarza ambasady niemieckiej w Paryżu, Ernsta vom Ratha, dokonane kilka dni wcześniej przez żydowskiego emigranta z Niemiec, Herschela Grynszpana. Spalono lub zdewastowano tysiące synagog, domów i sklepów, a wielu Żydów straciło życie. Choć akcja miała mieć charakter spontanicznego ruchu obywatelskiego, uczestniczyły w niej bojówki są oraz członkowie SS, przy biernej postawie policji i straży pożarnej. Gdy podczas konferencji prasowej zapytano Goebbelsa o to niezrozumiałe zachowanie stróżów prawa, ten odpowiedział: "Nie mogłem wydać naszym policjantom rozkazu strzelania do Niemców, których w głębi ducha popierałem". Brak stanowczej reakcji ze strony innych państw utwierdził przywódców nazistowskich w przekonaniu, że można bezkarnie opracować "ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej". Pogrom przeprowadzony w listopadzie 1938 roku wielu historyków uważa za początek Holokaustu.
UWAGI:
Bibliogr. s. [343]-352. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
1 marca 1951 roku komunistyczne władze zamordowały w więzieniu mokotowskim w Warszawie członków IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Razem z prezesem ppłk Łukaszem Cieplińskim od strzału w tył głowy zginęło sześciu jego współpracowników - mjr Lazarowicz, mjr Kawalec, kpt. Błażej, kpt. Rzepka, por. Chmiel, por. Batory... Obława na Wyklętych to opis kilkunastu spraw prowadzonych przez Urząd Bezpieczeństwa i władze komunistyczne przeciwko Żołnierzom Wyklętym. Ukazuje, w jaki sposób PRL-owskie organy ścigania rozpracowywały i tropiły oddziały oraz poszczególnych członków podziemia niepodległościowego, m.in. Łukasza Cieplińskiego, Hieronima Dekutowskiego, Mieczysława Dziemieszkiewicza, Augusta Emila Fieldorfa, Witolda Pileckiego, Jana Rodowicza, Danuty Siedzikówny, Zygmunta Szendzielarza czy Antoniego Żubryda. Na podstawie zachowanych akt, jak również wspomnień oraz korespondencji, książka ukazuje nie tylko sam pościg, ale także przebieg brutalnych śledztw i marionetkowych procesów, zakończonych kuriozalnymi wyrokami. Wszystkim z przedstawionych tu bohaterów za działalność niepodległościową przyszło zapłacić cenę najwyższą. 38-letni Ciepliński wiedział, że nie będzie miał pogrzebu, tylko zostanie wrzucony w tajemnicy do jakiegoś bezimiennego dołu. Dlatego tuż przed śmiercią połknął medalik z Matką Boską. To jak dotąd nie wystarczyło do identyfikacji jego szczątków na `Łączce` Powązek Wojskowych w Warszawie. Łukasz Ciepliński nawet w III RP pozostaje wyklęty, ale jego idea przetrwała. Idea Żołnierza Niezniszczalnego, Niezłomnego.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Potwory i mordercy ukrywali się pod płaszczykiem szanowanego i szlachetnego zawodu lekarza i badacza".
Tak 13 stycznia 1953 r. rosyjska " Prawda" zdecydowała się opisać i ujawnić spisek 11 lekarzy w tym 7 pochodzenia żydowskiego, którzy mieli na zlecenie państw kapitalistycznych niewłaściwie leczyli Stalina i głównych przywódców ZSRR. Aresztowanie tych "żydowskich nacjonalistów burżuazyjnych" dało początek największej i ostatniej z antysemickich prowokacji Stalina.
Jakow Rapoport, radziecki patolog, opisuje te wydarzenia z perspektywy świadka i uczestnika. Oddaje piekielną atmosferę śledztwa w sprawie "spisku lekarzy", którym kierował sam Józef Stalin, wspomina niezłomnych i tych, którzy haniebnie zapisali się na kartach historii. Jego zapiski obrazują codzienne życie w dusznym klimacie epoki, fascynująco przedstawiając związki nauki z polityką. Wspomnienia Jakowa Rapoporta nie ograniczają się przy tym do, pełnej emocji, relacji ze sprawy "spisku białych kitli". Autor opisuje historyczne tło tej sprawy, przywołuje między innymi takie fakty, jak bunty cholerowe, śmierć Gorkiego czy proces Żydowskiego Komitetu Antyfaszystowskiego.
Ostatnia zbrodnia Stalina to pierwsza w Polsce pełna edycja tłumaczonej na wiele języków książki Rapoporta, uzupełniona wstępem córki autora, Natalii.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni