W dziejach narodów są chwile, gdy trzeba zacisnąć zęby i iść na bolesne koncesje. Ustąpić, aby ratować państwo przed zniszczeniem, a obywateli przed zagładą. W takiej sytuacji znalazła się Polska w 1939 roku.
Piotr Zychowicz konsekwentnie dowodzi w tej książce, że decyzja o przystąpieniu do wojny z Niemcami w iluzorycznym sojuszu z Wielką Brytanią i Francją była fatalnym błędem, za który zapłaciliśmy straszliwą cenę. Historia mogła się jednak potoczyć inaczej.
Zamiast porywać się z motyką na słońce, twierdzi autor, powinniśmy byli prowadzić Realpolitik. Ustąpić Hitlerowi i zgodzić się na włączenie Gdańska do Rzeszy oraz wytyczenie eksterytorialnej autostrady przez Pomorze. A następnie razem z Niemcami wziąć udział w ataku na Związek Sowiecki. 40 bitnych polskich dywizji na froncie wschodnim przypieczętowałoby los imperium Stalina.
Czy w 1939 roku na Zamku Królewskim w Warszawie należało podpisać pakt Ribbentrop-Beck...?
UWAGI:
Bibliogr. s. 347-353. - Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Seria Resortowe dzieci opisuje przenikanie poszczególnych grup społecznych od PRL-u do III RP. Po analizie środowiska medialnego (tom I) i rozpracowaniu powiązań pokoleniowych ludzi służb specjalnych (tom II) przyszedł czas na POLITYKÓW. Wszelka nieformalna współpraca tej grupy społecznej z tajnymi strukturami o komunistycznych korzeniach jest szczególnie niebezpieczna. Polityk uwikłany w niebezpieczne związki przestaje być autonomiczny w swych decyzjach. Polityk - resortowe dziecko - nie musi mieć rodziców zatrudnionych lub współpracujących z resortami siłowymi. Sam też niekoniecznie musiał podpisywać kontrakt z SB, ale swoją karierę zbudował na sprawdzonych towarzyszach z komunistycznego aparatu. Czasem nie miał z resortem wiele wspólnego to Resort z daleka wspierał jego karierę. Opisujemy zakulisowe działania polityków pierwszoplanowych, ale także tych, którzy ukryci w tle pociągali za sznurki. Wielu z nich wykorzystało koneksje zdobyte w poprzednim systemie, aby osiągnąć wysoką pozycję w dyplomacji, polityce, biznesie, nauce stali się podporami międzynarodowych korporacji czy ponadnarodowych Komisji Decydujących o Wszystkim. Nie próbuj przełączać kanałów telewizora znajdziesz ich wszędzie; sytych i zadowolonych, odgrywających rolę pokrzywdzonych demokratów. 700 stron twardych danych; historii, powiązań, dat, liczb i dokumentów.
Nad Wisłą tajnym służbom nigdy nie działa się krzywda. Bezpieka cywilna i wojskowa najpierw umacniała władzę ludową, potem broniła socjalistycznej ojczyzny przed Kościołem i opozycją demokratyczną, by ostatecznie stać się zakulisowym animatorem III RP. Całe rodzinne klany zagnieździły się w strukturach MBP, MSW i MON. Duża władza, dostęp do tajemnej wiedzy i spore pieniądze. Znajomości, wpływy, międzynarodowe koneksje i często podejrzane interesy.
"Gruba kreska" dała im jeszcze większe możliwości. Wykształceni, obyci w świecie, zaczęli służyć nowej władzy i komercyjnym firmom. Dziś większość bohaterów naszej książki wiedzie beztroskie życie, czasem pisze wspomnieniowe książki, poucza i komentuje polską rzeczywistość, aspirując do miana autorytetów. Zwykle nie zapominali pomóc swoim dzieciom w interesach lub zarekomendować komu trzeba.
Prawie 1000 stron fascynujących historii, nazwisk, dat, liczb i dokumentów. Twarde dane o dynastiach w służbach specjalnych Peerelu i III RP.
Major ABW, świadek koronny "Masa" i najbardziej inwigilowany dziennikarz śledczy w Polsce - o najważniejszych polskich politykach, "autorytetach" i służbach specjalnych, w opatrzonej klauzulą tajności historii o prawdziwej mafii, stanowiącej zapis nieprawdopodobnie prawdziwych wydarzeń - i gorszej niż samo piekło.
UWAGI:
Nazwa drugiego i trzeciego autora na okładce.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Felietony, które podnoszą ciśnienie skuteczniej niż słynna, niebieska pigułka! "Z dumą mogę stwierdzić, że nigdy nie napisałem ani słówka, którego bym napisać nie chciał. Choć fakt, że nie wszystko, co chciałem napisać, zawsze udało mi się wydrukować. Traktuję niniejszą książkę jako okazję do naprawienia tego stanu rzeczy." - Rafał A. Ziemkiewicz Zbiór felietonów Rafała A. Ziemkiewicza z Najwyższego CZASU!, Gazety Polskiej, Wprost i Życia Warszawy. Najlepsze i najbardziej niepoprawne politycznie teksty, obrazoburcze, krytykujące wszystkie wady życia politycznego i społecznego naszych czasów. Można by wzorem Cycerona zakrzyknąć: "O czasy! O obyczaje!", bo zaprawdę patrząc na otaczającą nas rzeczywistość częstokroć nóż się w kieszeni otwiera. Na szczęście Autor przekonuje nas, że choć jest strasznie, to jest też i śmiesznie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Hołownia i Prokop są przyjaciółmi, ale żyją na dwóch różnych planetach. Tym razem postanowili nieco na nich posprzątać, posegregować odkurzone graty i podzielić się ze światem tym, co odkryli. W 76 pudełkach zamykają więc wszystko, co ich bawi, przeraża, zachwyca i wkurza. Kilogramy anegdot, tony bardzo osobistych wspomnień, dziesiątki ciekawostek. Hołownia, przeglądając pudła Prokopa, łapał się za głowę z przerażenia. Prokop nie mógł uwierzyć, że Hołownia naprawdę lubi to, do czego się tu przyznaje, że lubi. Tylko tutaj można znaleźć fragmenty nigdy niewydanej powieści Hołowni czy kultową dyskografię, bez której Prokop nie byłby Prokopem. Jeden z autorów ujawnia, na co wydał pierwsze ukradzione pieniądze, drugi zdradza, co lubi robić po godzinie 22. Oprócz tego autorzy książki rozstrzygają wiele innych frapujących kwestii, na przykład: Jak zostać gwiazdą salonów oraz ekspertem od wszystkiego? Czy artyści mogą podpalić albo zbawić świat? Jak brzmi cała prawda na temat telewizji? Różaniec czy smartfon? Jak skutecznie modlić się o cud? Bogowie popkultury czy święci Kościoła? Wiedzieć czy wierzyć?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dlaczego Adolf Hitler w grudniu 1941 roku, u szczytu potęgi III Rzeszy, wypowiedział wojnę Stanom Zjednoczonym? Powód był prosty: dał się zwieść Franklinowi D. Rooseveltowi, który zręcznie podsunął Führerowi fałszywą wiadomość o planie skierowania do Europy 10 milionów żołnierzy. W ten sposób prezydent USA uzyskał możliwość odrzucenia ograniczeń nakładanych przez ustawę o neutralności.Po II wojnie światowej Stalin popełnił ten sam błąd. Przekonany o potędze radzieckich sił zbrojnych szykował się do wojny z byłym sojusznikiem. Nie zdążył jednak jej wypowiedzieć. Śmierć zabrała go w szczytowym okresie przygotowań.Jego następca Nikita Chruszczow był przekonany o swojej sile, gdyż plany wykradzione z amerykańskich laboratoriów nuklearnych pozwoliły skonstruować bombę atomową. B-29 Superfortress, przechwycony w 1944 roku na Dalekim Wschodzie, umożliwił budowę kopii tych ciężkich bombowców - Tu-4. Radzieccy naukowcy zaprojektowali rakietę, która mogła zaatakować amerykańskie miasta. Wydawało się, że dzięki temu Chruszczow mógł rozpocząć wcielanie w życie wielkiego planu "zabicia Ameryki".Ostatecznie cel ten nie został osiągnięty, ale wielka rozgrywka wciąż trwa.
UWAGI:
Rok wydania według: https://www.poczytaj.pl/w/woloszanski. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jak złapać największego węża świata? Czy mongolska kuchnia wykwintnością dorównuje francuskiej? Czym różni się wsiadanie do pociągu w Polsce od wsiadania do pociągu w Bombaju? Czy zawsze tęskni, kiedy jest w podróży? Martyna Wojciechowska uwielbia podróżować, ponieważ wtedy każdy dzień jest jak jajko z niespodzianką. Jej najnowsza książka to zbiór felietonów, listów do przyjaciół, notatek, w których opisuje swoje przygody; czasami wesołe, czasem smutne, zawsze jednak uczące nas czegoś nowego o świecie, w którym żyjemy, a który widziany jej oczami jest tak barwny.
UWAGI:
U dołu okł.: National Geographic
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zaolzie ‒ kraina nieustających, wciąż żywych, choć nieco zapomnianych, polsko-czeskich sporów.Zginęli za polską sprawę to kolejny tom relacji mieszkańców Zaolzia o trudnych losach Polaków, zamieszkujących ten skrawek Śląska Cieszyńskiego.Książka oddaje w szczególności hołd tym, którzy ginęli na Zaolziu za polską sprawę. Ginęli podczas II wojny światowej głównie dlatego. że byli Polakami. Także dlatego, że chcieli, aby ten "skrawek ziemi nad Olzą" należał do Polski.Lata powojenne nie były dla Polaków na Zaolziu łatwiejsze. W czasach komunizmu zmuszano ich do wstępowania do kołchozów, ponieważ ziemie te stały się częścią Czechosłowacji.Rozpoczął się także proces systematycznej czechizacji. Czesi nakłaniali Polaków do wyrzekania się swojej narodowości, między innymi oferując im w zamian lepsze stanowisko albo pracę w ogóle...
UWAGI:
Stanowi kontynuację książki pt.: Wierzę, że nie zginie!.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni